Naturally Balanced > Edukacja i ekologia > Sosna zwyczajna i jej zastosowanie zimową porą

Sosna zwyczajna i jej zastosowanie zimową porą

Opublikowano: 24/02/2022
Naturally Balanced

W redakcję NB zaangażowani są eksperci swoich dziedzin, którzy wspólnie Tworzą dla Ciebie najlepsze treści, oparte na swojej wiedzy i doświadczeniach.

Data ostatniej aktualizacji: 24.02.2022

Z czym kojarzy się zima? Na to pytanie dostałbym pewnie masę odpowiedzi, ale przy jednej z nich na pewno pojawiłaby się wzmianka o choince. Przecież grudzień to dla dużej większości z nas okres świąt i czas na szukanie wymarzonego świątecznego drzewka do domu. Dla mnie jednak drzewo iglaste to nie tylko świąteczna tradycja, ale również interesujący składnik do kulinarnych eksperymentów.  To bogactwo cytrusowych aromatów, lekko gorzkiego żywicznego smaku i potencjału, którego aż grzech nie wykorzystać.

Spis treści:

  1. Bogactwo i różnorodność iglaków
  2. Sosna i jej zastosowanie w kuchni
  3. Oranżada z igieł
  4. Odrobina lasu w przyprawach
  5. Aromatyzowanie alkoholu, leśny trunek

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut.


Bogactwo i różnorodność iglaków

Miałem okazję pracować z bardzo kreatywnymi osobami, które wnosiły gotowanie i kulinaria na poziom dla mnie wręcz kosmiczny. Diego Prado oraz Nabila Rodriguez Valeron opracowali badania naukowe o iglakach, wyjaśniając, że niosą one ze sobą nie tylko (tak jak zresztą wspominałem) cytrusowe aromaty, ale całkowicie inną gamę aromatu i smaku. Wszystko to sprawia, że iglaki, takie jak sosna pospolita, jodła olbrzymia i daglezja, dadzą nam oryginalne smaki oraz mogą być niebawem wszech obecnie traktowane jako przyprawy do codziennego gotowania. Tak samo jak suszone zioła, kurkuma czy czarny pieprz.

Może Cię zainteresować: Nasze kursy online


Sosna i jej zastosowanie w kuchni

Podczas pracy nad materiałem naukowym Diego podpytywał mnie, w jaki sposób w Polsce wykorzystuje się iglaki, których w naszym kraju jest sporo. Trochę mnie zaskoczyło to pytanie, ponieważ jedynym, co przyszło mi wtedy do głowy, był syrop, który robiony jest na wiosnę z kwiatostanów męskich sosny. Mówię tutaj o takim produkcie, który kojarzy każdy. Mało kto wiosną wykorzystuje szyszki albo młode pędy sosny, które są przepyszne. Teraz mamy początek grudnia, weźmy więc pod lupę np. sosnę zwyczajną i pytanie, co można sporządzić z jej igieł. O czym warto pamiętać?

  1. Na początek znajdź odpowiednie miejsce do zbioru, nie może to być miejsce chronione, jak narodowe parki czy rezerwaty.
  2. Często w grudniu trwają wycinki lasów albo są po prostu przycinane. Jeśli znajdziesz takie gałązki, które są stosunkowo świeże, możesz pobrać je bez szkody dla środowiska.
  3. Nim użyjesz igieł, rozsyp je na deskę i przejedź wałkiem tak, aby naruszyć strukturę igieł. Dzięki temu puszczą sok oraz aromaty.
  4. Nie obrywaj młodych drzew.
  5. Pamiętaj zawsze, aby mieć w podświadomości dobro natury.

Wybrane dla Ciebie: Grzyby – Przewodnik Terenowy autorstwa Dr Kazimierza Kopczyńskiego

Oranżada z igieł

Ubiegły rok spędziłem na eksperymentach w kuchni pod kątem wykorzystania igieł sosnowych. Jestem zwolennikiem dzikich napoi fermentowanych. Na pierwsze próby poszła więc oranżada z igieł sosnowych. Przepis jest bardzo prosty, potrzebujemy jedynie brązowego cukru, igieł oraz przegotowanej wody. Cukier przekształcony będzie na dwutlenek węgla, a igły puszczą swój żywiczny posmak i aromat. Warto dodać odrobinę skórki z cytryny albo owoce suszonego berberysu, który wzmocni smak. Same igły mogą pozostawić mdły finisz podczas picia. Ale gwarantuję wam, efekt jest bardzo obiecujący.


Odrobina lasu w przyprawach

Z igieł można zrobić smaczną sól. Tak jak w przypadku oranżady igły musimy wcześniej pougniatać a następnie dać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Tak gotowe igły suszymy w piecu (40 / 1h). Następnie mielimy na drobny pyłek i mieszamy z solą. Taką sól możemy wykorzystać do zrobienia leśnego zataru albo mieszanki przypraw, która idealnie sprawdzi się do dań zarówno warzywnych, mięsnych jak i rybnych. W taki sam sposób możemy przyrządzić również aromatyzowany cukier do wypieków. Na początek ugniatamy igły wałkiem, następnie świeże igły przestawiamy do słoika i zasypujemy warstwami cukier z igłami. Po dwóch dniach możemy cieszyć się gotowym aromatyzowanym cukrem. Jeśli przeraża was wykorzystanie zwykłego cukru, możecie użyć również erytrytol, który jest zdrowszym zamiennikiem standardowego cukru.

Sprawdź: Lecznicze dzikie zioła, nie zawsze są jadalne

Aromatyzowanie alkoholu, leśny trunek

Kolejnym ciekawym zastosowaniem igieł oraz kory jest aromatyzowanie alkoholu. Potrzebny będzie do tego gin bądź wódka oraz litrowy słoik. Do niego należy wrzucić igły sosnowe (mogą być wraz z gałązką). Puszczą wtedy lekko brązowy kolor oraz oddadzą swój smak. Do słoika warto dodać świeżą korę i owoce jałowca pospolitego. Po siedmiu dniach będziemy mieć gotowy leśny alkohol, który możemy wykorzystać do marynat, gotowania, zaprawiania ciasta. Jeśli nie pijecie alkoholu, to taką mieszankę możemy dodać do dobrej jakości żywego octu jabłkowego. A jak sami wiecie, ocet na początek dnia jest zdrowy i można wykorzystać go również do gotowania. Taki produkt daje idealny kontrast do sosów, zup albo marynat. „Dodatek lasu” do gotowania jest zawsze dobrym i oryginalnym sposobem na zaskoczenie siebie oraz swoich bliskich.

Kiedyś Rene Redzepi, szef kuchni i właściciel Kopenhaskiej restauracji Noma, powiedział, że „w kuchni ogranicza nas tylko wyobraźnia”. Słowa trafione w punkt, choć dodałbym tu jeszcze odwagę do eksperymentowania. Dookoła siebie mamy mnóstwo interesujących dodatków, które tylko czekają na ich odkrycie. Mam nadzieję, że mój tekst nakieruje was do leśnych eksperymentów i już niebawem igły sosnowe nie będą dla was niczym zaskakującym. 

Naturally Balanced

W redakcję NB zaangażowani są eksperci swoich dziedzin, którzy wspólnie Tworzą dla Ciebie najlepsze treści, oparte na swojej wiedzy i doświadczeniach.